Drapieżniki ze stajni Renault

2017-07-19 07:00:00 (ost. akt: 2017-07-18 13:49:43)
Drapieżniki ze stajni Renault

Autor zdjęcia: Renault

Renault megane to jedyny samochód w swoim segmencie z systemem 4CONTROL. Z kolei renault twingo jako jedyne z małych aut miejskich ma napęd na tylne koła. Wszystko przez sportowe geny, z których znana jest marka Renault.

Megankę testował już Nico Hülkenberg, niemiecki kierowca wyścigowy z zespołu Renault ścigający się w Formule 1. Na swoim koncie ma m.in. zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Co powiedział?

— Nowy megane R.S. jest wyposażony w system 4CONTROL, który zapewnia znacznie większą dynamikę i zwrotność, a także precyzję dzięki siłownikowi elektromechanicznemu zamontowanemu na tylnej osi. Opracowane przez konstruktorów Renault Sport specjalne ustawienia systemu zapewniają wyjątkową zwrotność i dużą stabilność podczas pokonywania zakrętów z większą prędkością.

Nabywcy nowego megane R.S. będą również mieli wybór pomiędzy zawieszeniem sport, zapewniającym połączenie wysokich osiągów z potrzebnym na co dzień komfortem, i zawieszeniem cup, które gwarantuje ekstremalnie sportowe osiągi i jest przystosowane do jazdy po torze.

Tymczasem w ofercie Renault pojawił się model twingo w najmocniejszej odmianie GT. Silnik o poj. 0.9 litra ma zwiększoną moc do109 KM oraz wyższy moment obrotowy sięgający 170 Nm. Dzięki modyfikacjom, samochód o masie tony przyspiesza do 100 km/h w 9,6 sekundy i rozpędza się do 182 km/h. Standardowo montowana jest w nim manualna skrzynia biegów o pięciu przełożeniach.

Fot. Renault

Za dopłatą twingo "z pazurem" może być wyposażone w 6-stopniową dwusprzęgłową automatyczną skrzynię biegów, która jednak wydłuża czas przyspieszania do 100 km/h o niespełna jedna sekundę.
Samochód wyróżnia także atrakcyjne wyposażenie, takie jak 17-całowe felgi aluminiowe, dwie końcówki układu wydechowego, czy przyciemniane tylne szyby. Wzmocniony pojazd ma także obniżone zawieszenie, która ma poprawić stabilność w zakrętach.

Co w środku? Tapicerka materiałowa z elementami skóry oraz aluminiowe pedały. Co ciekawe samochód można spersonalizować np. oklejając dach, dzięki czemu klient w swoim twingo może wyróżniać się z tłumu.
Aktualnie nie ma na rynku konkurencyjnego auta tej wielkości, które miałoby napęd na tylne koła, pomijając oczywiście bliźniaczą konstrukcję smarta forfour. Samochód ze 109-konnym silnikiem kosztuje 55 900 zł.


Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB