Pikantny sedan od Skody

2017-06-15 07:00:00 (ost. akt: 2017-06-14 15:27:13)
Pikantny sedan od Skody

Autor zdjęcia: Ralf Roletschek/Wikipedia

Sedan o podwyższonych osiągach, oznaczony jako 1000 MBG, produkowany był niemal wyłącznie na zachodnie rynki eksportowe. Zaledwie ułamek produkcji tej ciekawej odmiany Skody pozostawał w Czechosłowacji.

Wprowadzenie do małoseryjnej produkcji w Kvasinach w 1966 roku rasowo stylizowanego modelu MBX z nadwoziem typu hardtop nie satysfakcjonowało w pełni zarządu Skody. Mozolnie nabierająca tempa produkcja nie była w stanie pokryć zapotrzebowania zgłaszanego z dewizowych rynków eksportowych.
Montaż w Kvasinach, przypominający bardziej jednostkową produkcję prototypów, nie dawał nadziei na rychłą poprawę sytuacji, a świeżo zmodernizowana i rozbudowana fabryka Mlada Boleslav, mimo swej potężnie zwiększonej wydajności, ledwie nadążała z realizacją zamówień sedanów rodziny MB (nazwa MB pochodziła od pierwszych liter miasta Mlada Boleslav, co miało związek z obchodzoną wówczas tysiącletnią rocznicą lokacji miasta).

W obliczu niedostatecznej wydajności fabryki w Kvasinach, a z drugiej strony elastyczności wydajnego działu produkcji silników fabryki macierzystej, rozwiązanie nasunęło się samo. Wzmocnioną, 1-litrową jednostkę zasilaną dwoma gaźnikami Jikov i opracowaną dla modelu 1000 MBX postanowiono zaaplikować pod pokrywę silnika nadwozia czterodrzwiowego.
Tak narodził się sedan o podwyższonych osiągach, oznaczony jako 1000 MBG i kierowany od roku 1967 prawie wyłącznie na zachodnie rynki eksportowe. Zaledwie ułamek produkcji tej ciekawej odmiany pozostał w Czechosłowacji, służąc jako baza do budowy pojazdów podejmujących trud zmagań na arenie sportowej i to w kilku grupach.

O ile seryjne wykonane dwugaźnikowe, litrowe silniki OHV dysponowały mocą 46 KM przy 4800 obr./min, to zręczny i zarazem profesjonalny tuning w wykonaniu fabrycznego działu VZM (powołanego w 1966 roku) skutkował daleko lepszymi rezultatami. 75 KM mocy przy 7000 obr./min bez zmiany objętości (988 cm sześc.) oznaczało bardzo konkurencyjne osiągi odpowiednio "odchudzonych” MBG, stawiających czoła konkurentom w grupach rajdowych A2 oraz A1.
Na prestiżowym Rajdzie Wełtawa 1967 Vaclav Bobek rozgromił klasę i niespodziewanie zajął trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej uznając jedynie wyższość takich osobistości jak Erik Carlsson (saab 96 V4) oraz Sobiesław Zasada (porsche 912).

Cywilne skody 1000 MBG kompletowano z bogatszym pakietem wyposażenia deLuxe i ze stylizacją zgodną ze zmodernizowanym rokiem modelowym 1966. Oznaczało to między innymi węższe obramowanie ozdobne przedniego pasa nadwozia i uproszczone wloty powietrza błotników tylnych.
Oficjalną cenę MBG de Luxe ustalono w 1967 roku na poziomie 49 900 koron wobec 48 900 koron żądanych wówczas za MB de Luxe i 52 200 koron za MBX de Luxe. MBG uchodził za dobrą markę, więc z łatwością znajdował nabywców na najbardziej konkurencyjnych rynkach krajów kapitalistycznych.

Gdy jesienią 1967 roku Skoda wprowadziła ulepszoną jednostkę o pojemności 1107cm sześc. zasilaną już pojedynczym gaźnikiem, oznaczało to powolny schyłek dwugaźnikowych „litrówek”.
Ostatni z łącznie 3 287 egzemplarzy MBG zmontowano w 1968 roku. Z oczywistych względów pojazdy z taką specyfikacją stanowią dziś szczególny obiekt zainteresowania wśród kolekcjonerów i miłośników marki.

Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB