Mówią o tym policyjne statystyki. W czerwcu rośnie liczba wypadków drogowych z udziałem dzieci i ten zwiększony poziom zagrożenia utrzymuje się aż do końca sierpnia.
W 2016 roku doszło do 2,9 tys. wypadków z udziałem dzieci w przedziale wiekowym 0-14 lat (to o nieco ponad 5 proc. więcej niż rok wcześniej), w których zginęło 72 dzieci, a 3,2 tys. zostało rannych. Aż 364 wypadków (35 proc.) miało miejsce w czerwcu, który był najniebezpieczniejszym pod tym względem miesiącem ubiegłego roku. W lipcu odnotowano 362 wypadków, a w sierpniu 343 wypadki. Ten trend większego zagrożenia na drogach w czasie letnich miesięcy potwierdzają też statystyki z wcześniejszych lat.
— Pocieszające jest to, że dziś dzieci mogą czuć się bezpieczniej na drogach niż jeszcze 10 lat temu, gdy brały udział w wypadkach o prawie 50 proc. częściej niż obecnie — mówi Karolina Tworzydło, dyrektor biura marketingu i PR w Compensa TU S.A. Vienna Insurance Group. — Ale w dalszym ciągu takich zdarzeń każdego roku jest kilka tysięcy i, jak pokazują statystyki, dzieci rzadko kiedy wychodzą z nich bez szwanku.
Policja nieustannie podkreśla konieczność systematycznego edukowania społeczeństwa w zakresie i apeluje o naukę już od najmłodszych lat. W całej Polsce organizowane są akcje, w które zaangażowane są zarówno instytucje publiczne, jak i przedstawiciele biznesu.
— Celem takich inicjatyw jest kształtowanie prawidłowych postaw u najmłodszych uczestników ruchu drogowego oraz uczenie ich udzielania pierwszej pomocy — dodaje Karolina Tworzydło. — Rozmowa z uczniami szkół podstawowych jest podwójnie skuteczna, bo edukują się nie tylko one. Wiedzę zdobytą w trakcie spotkań przekazują przecież w domu.
Źródło: Samar
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez