Dziecko bezpieczne w aucie - fotelik i co jeszcze?

2017-02-01 08:00:00 (ost. akt: 2017-02-01 11:53:17)
Dziecko bezpieczne w aucie - fotelik i co jeszcze?

Zdjęcie jest tylko ilustrajcą do tekstu

Autor zdjęcia: Mercedes Benz

W jaki sposób zapewnić dziecku komfort i bezpieczeństwo podczas podróży? Musimy to wiedzieć, przewożąc je zarówno na krótszych, jak i dłuższych dystansach.

Podstawa to fotelik, bez którego nie można zabrać dziecka nawet w kilkuminutową podróż do sklepu. Obowiązek korzystania ze specjalnego fotelika samochodowego dotyczy wszystkich dzieci, które mają mniej niż 150 cm wzrostu. Niestety, mimo ogólnej świadomości rodziców co do konieczności korzystania z fotelika, niemal połowa z nich nie wie, jak wybrać odpowiedni. A jest to bardzo proste – wystarczy kierować się instrukcjami producenta lub dopytać w sklepie, w którym dokonuje się zakupu.

Należy też pamiętać, żeby pod żadnym pozorem nie montować fotelika na miejscu, które ma aktywne poduszki powietrzne! Choć są one stworzone w celach poprawy bezpieczeństwa podróżnych, to w przypadku najmłodszych pasażerów, są one bardzo niebezpieczne.

Warto również jeszcze przed zakupem sprawdzić, czy fotelik pasuje do samochodu i czy można go stabilnie zamontować – niekiedy wybrane modele nie współpracują i trzeba je wymieniać. W przypadku dzieci starszych, które są jednak jeszcze za małe, by jeździć bez fotelika, niedopasowania bardzo łatwo można uniknąć, np. dzięki rozwiązaniu, które oferuje w swych samochodach Mercedes-Benz. Jest nim siedzisko dla dzieci zintegrowane z fotelem pasażera. Podstawa siedzenia unosi się, a na wysokości głowy montowana jest dodatkowa ochrona.

Choroba lokomocyjna (tzw. kinetoza) to problem, który spotyka przede wszystkim najmłodszych, dlatego konieczne jest zabezpieczenie się przed jej objawami – bólami brzucha, wymiotami i złym samopoczuciem. Oczywiście najważniejsze jest posiadanie tabletek, kiedy wiesz, że twoje dziecko ma problem z podróżowaniem, a dla złagodzenia objawów choroby bardzo dobrym rozwiązaniem jest zainstalowanie na oknach specjalnych nakładek, które ograniczają również działanie szkodliwego promieniowania słonecznego. Warto też od czasu do czasu uchylić okno, by do wnętrza pojazdu dostała się choć odrobina świeżego powietrza.

Szczególnie wymagające dla rodzica są długie podróże, podczas których musi zapewnić dziecku komfort i dobre samopoczucie. Warto więc zawczasu zaopatrzyć się w bezpieczne zabawki oraz ulubioną muzykę dziecka, szczególnie, kiedy przewozimy kilkulatka. Warto też zadbać o ciekawe gry w czasie jazdy, jak np. liczenie mijanych domów czy wspólne śpiewanie piosenek. Takie angażowanie malucha sprawi, że długa jazda minie szybko. Dziecko w czasie jazdy nie powinno jeść słodyczy i pić słodkich soków, chyba że zależy nam na tym, aby nasza pociecha była nadaktywna.

Nie ma uniwersalnej zasady, która mówiłaby o tym, w jakich porach podróżować jest najlepiej. Decyzję należy podejmować w oparciu o możliwości własnego organizmu i umiejętności (niektórzy wolą unikać jazdy nocą), a także dobrze poznając potrzeby i zachowanie dziecka. W dzień będzie ono dużo bardziej aktywne, a w nocy istnieje większe prawdopodobieństwo, że prześpi całą drogę. Warto ruszać wtedy, gdy przyjdzie czas na sen pociechy.

woj

Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB