Autor zdjęcia: Pixabay
To, że zima zazwyczaj zaskakuje drogowców — wiadomo. A co z kierowcami? Najwyższy czas, aby zmienić opony na zimowe.
Jedna opona zimowa to koszt rzędu 200-300 zł. Oczywiście, oprócz jakości płacimy również za rozmiar. Te produkowane w Chinach czy Indiach można kupić nieco taniej. Duże znaczenie dla klientów, którzy po nie sięgają, ma oczywiście cena. Ale nie tylko. Ważne są również opinie samych użytkowników, którzy się nimi dzielą na forach internetowych.
Dlaczego więc opony zimowe? Co prawda w Polsce nie ma obowiązku zakładania opon zimowych, jednak dla naszego bezpieczeństwa warto to zrobić, gdy temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza. Opony takie lepiej od letnich sprawdzają się w każdych warunkach zimowych. Mają nie tylko większą liczbę lameli, które zapewniają lepszą przyczepność na śniegu, ale również głębszy bieżnik, dzięki któremu woda spod bieżnika jest szybciej odprowadzana, zmniejszają więc ryzyko aquaplaningu. Sama mieszanka, z której wykonana jest opona zimowa zawiera krzemionkę, dzięki czemu lepiej pracuje w niskich temperaturach.
Na co więc zwrócić uwagę wybierając opony? Na pewno istotna jest przyczepność opony na mokrej nawierzchni. Eksperci twierdzą, że im więcej wody wypompuje, tym lepiej. Dobrze skonstruowane potrafią w ciągu sekundy wypompować nawet piętnaście litrów! Wystarczy spojrzeć na liczbę rowków. Im więcej, tym lepiej. Istotne są również wspomniane nacięcia w bieżniku, zwane lamelami. To dzięki nim mamy lepszą przyczepność na mokrej i oblodzonej nawierzchni, a co za tym idzie skraca się droga hamowania. Klasyfikacja osiągów hamowania ujęta jest w skali od A (opona najbezpieczniejsza) do G. Różnica w hamowaniu pojazdów wyposażonych w opony o najlepszych i najgorszych parametrach, rozpędzonych do prędkości 80 km/h, może wynosić nawet kilkanaście metrów. Podobna skala (A do G) określa osiągi opony pod kątem zużycia paliwa.
Dziś producenci opon zwracają również uwagę na poziom hałasu, jakie one generują. Przy czym, nie chodzi tutaj o hałas, jaki słyszymy we wnętrzu pojazdu. Przedstawia go piktogram z oponą i trzema falami dźwiękowymi. Im mniej fal oznaczonych, tym poziom hałasu jest niższy.
Jeżeli już montujemy opony zimowe, to warto wiedzieć, żeby zmienić cały komplet, a nie tylko dwie. Dlaczego? Tutaj chodzi o bezpieczeństwo. Montując dwie ryzykujemy utratę stabilności oraz sterowności pojazdu. Jeżeli założymy je na przedniej osi, tył pojazdu będzie podatny na poślizgi. Jeżeli postąpimy odwrotnie, tańczyć będzie nie tylna, a przednia oś pojazdu. Przed zmianą opon na nowe warto sprawdzić geometrię kół. Wówczas będą nam dłużej służyły.
I jeszcze jedno. Ciśnienie. Należy je sprawdzać przynajmniej raz w miesiącu, a szczególnie po zmianie opon na zimowe. Jeżeli przy temp. 20 st. Celsjusza ciśnienie wynosi 2 bary, to przy temp. zerowej spadnie do 1,8 bara. Praw fizyki nie da się oszukać. Kiedy głębokość bieżnika jest mniejsza niż 1,6 mm, opony należy bezwzględnie wymienić na nowe.
Opony letnie, które zostaną zdemontowane, powinny być przetrzymywane w miejscu suchym i chłodnym z dala od grzejników i jakichkolwiek substancji chemicznych. Powinny leżeć jedna na drugiej. Jeżeli są zamontowane na kołach, powinny być przechowywane pionowo lub poziomo. W tym drugim przypadku do czterech sztuk (jeżeli będą przechowywane przez dłuższy czas, wówczas należy obniżyć w nich ciśnienie, aby ciężar spoczywał na feldze, a nie na oponie).
W krajach Unii Europejskiej zmiana opon na zimowe jest obowiązkowa w: Austrii, Estonii, Finlandii, Islandii, Niemczech, Rumunii, Serbii, Słowenii, Szwecji, na Litwie oraz Łotwie. Są jednak kraje jak Norwegia, czy Szwajcaria, gdzie jest to zalecane i użytkownicy dróg do tego zalecenia się stosują.
Komentarze (10)
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
dudek #2135395 | 83.6.*.* 14 gru 2016 18:27
W tym roku kupiłem na aaaopony.pl komplet nowiutkich Dębic Frigo po 170zł/szt. + przesyłka za 40zł. Stare były już zjeżdżone, a na bezpieczeństwie swoim i rodziny nie mam zamiaru oszczędzać. Zwłaszcza, że na święta jedziemy do rodziny do Białki.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) !
odpowiedz na ten komentarz
eryk0 #2112005 | 79.185.*.* 13 lis 2016 21:11
poprzednią zimę przejeździłem bezpiecznie na oponach Yokohama W drive V905. Czy to śnieg czy błoto, bez problemu sobie dawały radę, myślę że ten sezon będzie taki sam.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz
FTomeKS #2110439 | 79.185.*.* 10 lis 2016 20:57
Ja tam na swoim bezpieczeństwie wolę nie oszczędzać. Idzie listopad obowiązkowa wymiana opon bo nie wiadomo kiedy i jak zmienią się warunki. W tym roku założone opony Strial 601. I całkiem nieźle sprawdziły się już na pierwszym śniegu.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz
ViValdi #2106105 | 88.156.*.* 4 lis 2016 19:02
Czekam na opony jesienne i wiosenne - przecież biznes musi się kręcić - dwie wymiany w roku to za mało!, zarówno dla koncernów jak i warsztatów. Ci, co produkują opony letnie i zimowe widać nie potrafią, a raczej nie chcą robić opon uniwersalnych. Wg mnie dobre osobówki produkują starzy wyjadacze w branży, a reszta się uczy raczkując z nimi. Zasada jest prosta: dobra opona musi sporo kosztować. Heh ma rację - należy unikać tanich gumek z dalekiego wschodu.
!
odpowiedz na ten komentarz
heh #2105719 | 81.190.*.* 4 lis 2016 12:51
Ja osobiście unikam wszelkich opon z chin i kormoranów.
!
odpowiedz na ten komentarz
tja #2105717 | 81.190.*.* 4 lis 2016 12:48
MICHELIN CROSSCLIMATE i po kłopocie :)
Ocena komentarza: warty uwagi (3) !
odpowiedz na ten komentarz
frigo 2 polecam #2105712 | 88.156.*.* 4 lis 2016 12:37
debica to po śniegu idzie jak traktor w grząskim polu!! na śnieg TYLKO Dębica Frigo 2 a kolega pewnie śmiga tylko Tramino:) ale mądrzyć się każdy potrafi
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz
der #2105640 | 213.73.*.* 4 lis 2016 10:49
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. jedna opona zimowa to koszt 200-300 zł, a każdy pijak to złodziej:-)za 200-300 zł to chłam z dębicy w rozmiarze 165/55/13 można kupić...