Gdy zobaczysz na drodze dzika

2016-10-23 08:01:21 (ost. akt: 2016-10-21 15:03:06)
Gdy zobaczysz na drodze dzika

Autor zdjęcia: Renault

Pogoda mglista i deszczowa, a do tego zmierzch zapada dużo szybciej. Przejeżdżając przez tereny zalesione łatwo nie zauważyć wybiegającego na jezdnię zwierzęcia. Co wówczas robić?

Okazuje się, że większość dzików ginie na drogach po zmroku, kiedy przenoszą się do żerowisk. Zderzenie z dzikiem może nie tylko skończyć się tragicznie dla samego zwierzęcia, ale także dla jadących samochodem. Jadąc wieczorem przez teren niezabudowany często włączamy światła drogowe, pamiętajmy jednak, aby je wyłączyć, gdy tylko zobaczymy na drodze zwierzę. Dlaczego? Otóż światła przyciągają wzrok zwierzęcia i wówczas nie ma ono szansy na ucieczkę.

Dzikie zwierzęta pojawiają się na drodze niespodziewanie. W takiej sytuacji kluczowa jest natychmiastowa reakcja. Pamiętajmy jednak, że nasze bezpieczeństwo jest zawsze najważniejsze, dlatego jeśli ominięcie zwierzęcia wiąże się z dużym ryzykiem utraty zdrowia i życia, lepiej nie unikać bezpośredniego zderzenia.
— Nie starajmy się za wszelką cenę uniknąć kolizji na przykład zjeżdżając na sąsiedni pas — mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. — To bardzo niebezpieczna sytuacja, w której ryzykujemy zderzenie czołowe z samochodem jadącym z naprzeciwka. Lepiej nadepnąć pedał hamulca możliwie jak najmocniej, trzymać kierownicę i nie zjeżdżać ze swojego pasa.

Leśne zwierzęta można spotkać przede wszystkim na odcinkach dróg przebiegających przez tereny leśne lub na takich, które przecinają bezpośrednio terytoria ich wędrówek.
— Zwierzęta są najbardziej aktywne o zmierzchu i o świcie, dlatego jadąc w okolicy lasów i terenów niezabudowanych pamiętajmy, by zachować w tym czasie wzmożoną ostrożność — dodaje Zbigniew Weseli. Dzikie zwierzęta często chodzą stadami, dlatego widząc dzika lub sarnę warto mieć na uwadze, że może pojawić się ich więcej.

— Gdy tylko widzimy znak ostrzegający przed obecnością dzikich zwierząt, zwolnijmy i obserwujmy uważnie pobocze — radzą trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. — Kiedy już zwierzę wybiegnie na drogę, spróbujmy wyhamować. Jeśli nie jesteśmy w stanie zrobić tego szybko i bezpiecznie, postarajmy się przepłoszyć zwierzę używając klaksonu — dodają trenerzy.

Jeśli już dojdzie do zderzenia, przede wszystkim należy zabezpieczyć miejsce wypadku (włączyć światła awaryjne, ustawić trójkąt ostrzegawczy), wezwać policję i poinformować o miejscu i okolicznościach zdarzenia.


Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB