Podczas oficjalnego otwarcia salonu mieszkańcy mogli zapoznać się z szeroką gamą modeli BMW oraz MINI, a nawet skorzystać z jazdy próbnej.
— Staraliśmy się zaprezentować wszystkie modele — mówi Mariusz Pawłowski, kierownik salonu BMW Zdunek w Olsztynie. — Począwszy od serii 1 do najnowszej limuzyny serii 7. Całą paletę modeli SUV od X1 do X6 oraz niespodziankę w postaci sportowej, nieszablonowej hybrydy BMW i8.

Auto wzbudzało wśród gości salonu wielkie zainteresowanie. Otwierane do góry drzwi i niska pozycja za kierownicą sprawia, że BMW naprawdę robi wrażenie. Spotkać je na ulicy, to rzadkość. Przy futurystycznym modelu i8 spotkaliśmy Damiana z tatą Bogusławem.
— Dostaliśmy zaproszenie na otwarcie, więc jesteśmy — powiedzieli. — Rewelacja, że w końcu salon BMW jest w Olsztynie.
Czy to oznacza, że do marki BMW pałają szczególną sympatią?
— No tak! Jest luksusowa i produkuje bardzo dobre auta — odpowiedział pan Bogusław. — Szczególnie chcieliśmy zobaczyć model X1.

Na terenie salonu wystawiony został również wyjątkowy prototyp. Mowa o offroadowym aucie BMW 3.0 diesel N57Z.
— Silnik o mocy 330 KM i maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 820 Nm zużywa średnio 45 l/100 km — mówi Łukasz Pączkowski menedżer zespołu.
— Znaczy prawie jak czołg...
— Można tak powiedzieć. Auto musi się dobrze spisywać w warunkach bojowych — powiedział pan Łukasz.

Salon w dniu otwarcia zobaczyło wielu mieszkańców stolicy Warmii i Mazur. Czym tłumaczy sobie takie zainteresowanie kierownik salonu?
— Przez szereg lat marka BMW była nieobecna w Olsztynie i regionie, do tego brakowało serwisu z prawdziwego zdarzenia, który również uruchomiliśmy — odpowiada kierownik. — Za parę miesięcy chcemy ruszyć z blacharnią oraz lakiernią. Wszystko po to, aby kompleksowo obsłużyć klienta marek BMW oraz MINI — dodaje.