Autor zdjęcia: Subaru
Generalnie liczy się przyspieszenie i prędkość, a co z hamowaniem? Przecież jest bardzo istotne, bo chodzi o bezpieczeństwo. Niemiecki automobilklub porównał działanie i skuteczność systemów automatycznego hamowania.
Do testów wyłoniono następujące auta: audi A4, BMW serii 3, kia optima, mercedes klasy C, subaru outback oraz volvo V60. Samochody poddano próbom automatycznego hamowania w różnych sytuacjach zagrożenia wypadkiem z udziałem przemieszczającego się auta oraz pieszego lub rowerzysty.
Specjaliści ADAC wskazują na zaskakująco dobre wyniki z udziałem subaru outbacka, wyposażonego w system EyeSight z układem dwóch kamer zamontowanych w okolicach lusterka wstecznego. Auto aż w trzech sytuacjach wykazało się 100 proc. skutecznością automatycznego hamowania. Również wtedy, gdy manekin udający pieszego porusza się w nocy i to bez żadnych elementów odblaskowych na ubraniu. —To więcej niż jest w stanie zobaczyć ludzkie oko — podkreśla ADAC.
Okazało się, że Audi również ma się czym pochwalić. System oferowany w audi A4 dwukrotnie zdobył najlepszą w teście ocenę podczas próby automatycznego hamowania w sytuacji, gdy na drogę przed jadącym autem wchodzi nagle dziecko ukryte za zaparkowanym obok pojazdem, oraz wtedy, gdy występuje niebezpieczeństwo potrącenia rowerzysty.
RŻ/Samar
Komentarze (1)
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Włoch #2067775 | 31.135.*.* 17 wrz 2016 22:56
Akurat ADAC nie jest wyznacznikiem wierzytelnych testów, więc i ten można sobie włożć w d..ę.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) !
odpowiedz na ten komentarz