Swoje notowania na niemieckim rynku bardzo poprawiła Alfa Romeo. W sierpniu urosła o niemal 60 proc.
Autor zdjęcia: Alfa Romeo
Co kupuje Niemiec? To pytanie z tych retorycznych. Są jednak segmenty, które zaskakują.
Niemieckie ulice są dość nudne, jeżeli chodzi o aspekt motoryzacyjny. Wystarczy popatrzeć tylko kilka minut, aby przekonać się, że niepodzielnie rządzą na nich auta produkcji niemieckiej. Nie ma więc co się dziwić, że niektórzy chcą się wyróżniać z tłumu i stronią od pojazdów "made in Germany".
W statystykach za sierpień najchętniej rejestrowanym w Niemczech modelem klasy mini został już drugi miesiąc z rzędu produkowany w Polsce fiat 500. Uzyskał on wynik powyżej 3 100 egzemplarzy (plus 24,1 proc.), co przełożyło się na udział w segmencie rzędu 18,7 proc. Wśród samochodów sportowych znów zabłysnął natomiast produkowany za wielką wodą ford mustang. Jego wynik w sierpniu to 439 rejestracji i udział w rynku na poziomie 17 proc.
Jest jeszcze fiat ducato. To może nie zaskoczenie, ale nad Renem model włoskiej marki tradycyjnie już zajmuje pierwsze miejsce wśród samochodów kempingowych oraz kamperów.
Jeżeli chodzi o Fiata, to ma on więcej powodów do radości na niemieckim rynku.
W sierpniu generalny importer Fiat Chrysler Automobiles Germany odnotował wzrost sprzedaży aż o przeszło 32 proc. To najlepszy wynik od ponad pięciu lat.
Dane: Samar
Jeżeli chodzi o Fiata, to ma on więcej powodów do radości na niemieckim rynku.
W sierpniu generalny importer Fiat Chrysler Automobiles Germany odnotował wzrost sprzedaży aż o przeszło 32 proc. To najlepszy wynik od ponad pięciu lat.
Dane: Samar
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez