Nie wracajmy z wakacji na łeb, na szyję

2016-08-31 12:00:00 (ost. akt: 2016-08-31 10:02:03)
Nie wracajmy z wakacji na łeb, na szyję

Autor zdjęcia: Renault

Przed nami ostatni dzień wakacji i nieuniknione powroty do domów. To, jak będzie przebiegała podróż, zależy w dużej mierze od naszego przygotowania. Co więc robić? Usiąść za kierownicą w dobrym stanie psychofizycznym.

Rozluźnienie i relaks towarzyszące nam podczas urlopu powodują, że zapominamy o tym, by odpowiednio zaplanować drogę powrotną. Ważne jest także to, żebyśmy wyruszyli w drogę wypoczęci, bo brak odpowiedniej ilości snu zwiększa ryzyko wypadku.
Zgodnie z danymi National Sleep Foundation przeprowadzonymi na terenie Australii, Anglii, Finlandii i innych krajów europejskich, gdzie prowadzi się szczegółowe procedury raportowania wypadków, senność w czasie jazdy była przyczyną od 10 do 30 procent wypadków.

— Zwróćmy uwagę na to, żeby być odpowiednio wypoczętym na powrót — przypomina Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. — To, w jakim stanie psychofizycznym usiądziemy za kierownicą, ma realny wpływ na przebieg naszej podróży, a przede wszystkim na bezpieczeństwo nasze i pasażerów.

Wypadki powiązane z sennością są bardziej powszechne wśród młodych ludzi, zwłaszcza mężczyzn, dorosłych z dziećmi i pracowników zmianowych. Brak snu zwiększa ryzyko wypadku, im mniej człowiek śpi, tym to ryzyko jest większe. Według badań przeprowadzonych przez AAA Foundation for Traffic Safety, ludzie, którzy śpią 6-7 godzin na dobę są dwukrotnie bardziej narażeni na udział w takim wypadku niż ci, którzy śpią 8 godzin lub więcej, a osoby śpiące mniej niż 5 godzin zwiększają to ryzyko 4-5 razy.

Często zdarza się, że podróż wypada dzień po spożyciu alkoholu. Pomimo braku promili we krwi, nadal nasz organizm nie jest przygotowany do bezpiecznego prowadzenia samochodu. Nasze samopoczucie nie jest najlepsze, a niewyspanie osłabia nasze reakcje i utrudnia skupienie.
— Zanim zaczniemy się znów pakować, przypomnijmy sobie, gdzie umieszczaliśmy poszczególne przedmioty. Niezwykle ważne jest zabezpieczenie naszego bagażu, tak aby nie powodował ryzyka przemieszczania przy gwałtownym hamowaniu, ponieważ może on stanowić realne zagrożenie naszego zdrowia — przypominają trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

W miesiącach letnich, przy ładnej pogodzie jesteśmy bardziej podatni na ryzyko przekraczania na brawurową jazdę. Uśpieni doskonałymi warunkami drogowymi, często nie dostrzegamy zagrożeń. Podczas powrotu dodatkowo dochodzi syndrom kończącego się czasu wolnego i co za tym idzie chęci szybkiego dotarcia do domu.

Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB