Pół wieku od premiery volvo 144

2016-07-26 14:56:52 (ost. akt: 2016-07-26 14:58:29)
Pół wieku od premiery volvo 144

Autor zdjęcia: Volvo

Premiera tego modelu przebiegała w iście kryminalnych okolicznościach... 50 lat temu, 17 sierpnia 1966 roku w Goeteborgu trwała policyjna obława. Szukano morderców dwóch policjantów i całe miasto było postawione na nogi.

Mimo tego, w sali konferencyjnej hotelu Lorensberg mieszczącego się w centrum Goeteborga, gdzie zebrało się niemal 400 dziennikarzy, zaprezentowano trzy wersje nadwoziowe przedprodukcyjnego modelu 144. Podobną premierę zorganizowano równolegle w Helsinkach, Oslo i Kopenhadze.

Decyzja o powstaniu modelu zapadła jeszcze w 1960 roku. Podjął ją ówczesny prezes Volvo — Gunnar Engellau. Projekt o oznaczeniu wewnętrznym P660 miał być nieco większy od starszego modelu amazon, ale nie mógł być ani cięższy, ani droższy. Zdecydowano, że ma mieć taki sam rozstaw kół jak amazon i PV544, jednak zlecono inżynierom wygospodarowanie większej przestrzeni w kabinie, by wygodnie dało się nim podróżować nawet pięciu osobom. Model 140 zapoczątkował nowy schemat nazewnictwa aut Volvo, który utrzymał się przez kilka dekad. Pierwsza cyfra oznaczała serię, druga — liczbę cylindrów, a trzecia — liczbę drzwi.

Seryjna produkcja modelu 144 ruszyła kilka dni po premierze. Rok później do oferty dołączył model 142, czyli odmiana dwudrzwiowa. W 1968 roku debiutowała odmiana kombi 145. Natomiast model 164, blisko spokrewniony technologicznie z odmianą 144, trafił do produkcji w 1969 roku. Ponieważ model 164 został wyposażony w duży, sześciocylindrowy silnik, konieczne były pewne modyfikacje. Przedłużono rozstaw osi o 10 cm i wydłużono przód, by pod maską zmieścić trzylitrową jednostkę napędową oznaczoną kodem B30. W 1970 roku pokazano wersję 145 Express. Było to kombi o powiększonej przestrzeni bagażowej.

Auto było pod tym kątem bardzo zaawansowane. Po pierwsze karoseria była bardzo odporna na skręcanie, miała kontrolowane strefy zgniotu, wzmocnienia zabezpieczające nadwozie podczas dachowania. Ciekawe rozwiązania zastosowano w hamulcach. Volvo 140 miało dwa niezależne obwody hamulcowe i każdy z nich działał na przednie koła i na jedno z kół tylnych. W przypadku uszkodzenia jednego z obwodów hamulce nadal działały na obydwa przednie koła i na jedno z kół tylnych. Zastosowano także specjalne zawory redukcyjne, które miały przeciwdziałać blokowaniu się kół podczas gwałtownego hamowania. Był to unikalny patent Volvo.

Silnik zamocowano z przodu, a napęd przenoszony był na koła tylne. Na początku do auta trafił wypróbowany czterocylindrowy silnik B18 o pojemności 1.8 litra, pamiętający jeszcze modele amazon. Motor rozwijał moc 75 KM lub 96 KM (DIN) w odmianie dwugaźnikowej. W 1969 roku zaoferowano silnik B20 o mocy 82 lub 100 KM. W 1971 roku pojawiła się dwulitrowa jednostka z wtryskiem elektronicznym osiągająca 120 KM.
Jeżeli chodzi o skrzynie biegów, zastosowano 4-biegową manualną lub 3-biegową automatyczną.

Kiedy w 1974 roku zakończono produkcję, łączna liczba wytworzonych modeli 142, 144 i 145 wynosiła ponad 1,2 mln egzemplarzy. Był to pierwszy model Volvo, który znalazł ponad milion nabywców.
Geny modelu 140 zauważalne były również u jego następcy, czyli w Volvo 240. Montaż tego auta zakończono w 1993 roku. Po 19 latach zebrało się aż 2,8 mln wyprodukowanych sztuk.

Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB