Na przejażdżkę wybrałem się w pogodne popołudnie. Najpierw miasto, ciasne uliczki i to parkowanie. Ale nie dla mnie, Nawet, kiedy musiałem podjechać pod krawężnik, to nie obawiałem się o swoje podwozie. Zwiększony prześwit dawał mi pewność, że wyjdę z tego bez żadnej, nawet najmniejszej rysy... Później przyszła kolej na wypad za miasto. Te kręte warmińskie drogi i drzewa rosnące na poboczu. Nie raz musiałem "uciekać" przed autem jadącym z naprzeciwka. Tu znów nie obawiałem się, że coś urwę... W końcu nadszedł czas na polny dukt i leśną drogę. Wyjeżdżone koleiny nie były dla mnie żadną przeszkodą. I ta radość z obcowania z przyrodą... Trzy sytuacje i trzy różne auta? Otóż nie, bo tylko jedno! SsangYong Tivoli.

Ten crossover jest uniwersalnym pojazdem nie tylko do jazdy po mieście. Benzynowy silnik o poj. 1,6 litra i mocy 128 KM zapewnia wystarczające osiągi jak na crossovera. Prędkość maksymalna auta, jaką podaje producent to 180 km/h, a jego średnie spalanie to 6,6 litra. Warto wspomnieć, że Tivoli waży1300 kg. Może nie jest to mało, ale konstrukcja auta została wykonana ze stali o wysokiej wytrzymałości, która zapewnia większe bezpieczeństwo.

Ciekawostką jest to, że to koreańskie auto ma system ułatwiający pracę kierownicy dopasowany do warunków drogowych. W zależności od nich można wybrać tryb normalny, sportowy oraz komfortowy.

Podczas jazdy warunki drogowe monitoruje elektroniczny program stabilizacji, za każdym razem dostosowując do nich pracę silnika i siłę hamowania. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo bierne, tivoli ma do zaoferowania aż siedem poduszek powietrznych: przednie, boczne i kurtyny powietrze. Oby tego było mało, również w specjalną poduszkę chroniącą kolana kierowcy. Auto wyposażone jest również w system monitorujący ciśnienie powietrza w oponach. Dzięki niemu kierowca otrzymuje informację o wszelkich jego zmianach. W taki system jeszcze niedawno wyposażone były tylko pojazdy wojskowe. Cena modelu tivoli w wersji podstawowej to 56900 zł.

Na koniec warto powiedzieć kilka słów o marce SsangYong, która od niedawna obecna jest na naszym rynku. Właściwie to ma ona już ponad pół wieku tradycji. Została założona w Korei w 1954 roku i już u początków swojej działalności specjalizowała się w produkcji samochodów terenowych, również na zlecenie Armii Stanów Zjednoczonych. W latach 90. ubiegłego wieku SsangYong współpracował z firmą Daimler-Benz. Teraz z gamą nowych modeli chce zawojować rynek europejski. W Olsztynie dealerem marki jest PZMot mieszczący się przy ul. Sielskiej 5.

woj