Jaskółka Hondy, która czyni wiosnę...

2016-03-23 08:00:00 (ost. akt: 2016-03-31 08:38:48) Artykuł sponsorowany
Jaskółka Hondy, która czyni wiosnę...

Autor zdjęcia: Honda

Ktoś by powiedział, że to szaleństwo, wsiąść do leciwego auta osobowego i wyruszyć nim w podróż przez pół świata... Ale nie dla Hondy.

Trzej inżynierowie wyruszyli z Norwegii. Ich trasa przebiegała przez Szwecję, Danię, Niemcy i Polskę, gdzie na przejściu granicznym w Terespolu za swoimi plecami zostawili Unię Europejską. Dalej przez Białoruś i Rosję skierowali się na południe do Persji. Stamtąd udali się na północny-wschód do Kazachstanu, Azerbejdżanu i dalej, przez Mongolię i Chiny do Seulu. Metą była fabryka Suzuka, gdzie powitali ich pracownicy Hondy. Siedemnaście krajów, 30 tys. kilometrów i 80 dni.

I może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że w tę ekstremalną podróż nie udali się jakimś wypasionym, terenowym autem, tylko leciwą hondą civic, która została stworzona do jazdy po mieście. Mowa o hatchbacku szóstej generacji, zwanym po rosyjsku "lastochka" czyli jaskółka. Nazwa ta nie jest bez znaczenia, bo jak wiadomo, jaskółki zawsze wiosną wracają do domu...
Samochód, którym jechali inżynierowie był pełnoletni! Mimo tego jeszcze dziś auto prezentuje się atrakcyjnie. Co ciekawe, takim samym modelem, ale pięciodrzwiowym jeździł komisarz Olgierd Halski w popularnym niegdyś serialu "Ekstradycja".

Zespół L Team Productions podjął się tego wyzwania, aby po drodze przeprowadzić wykłady na temat inżynierii oraz zorganizować pokazy praktyczne. Interaktywne wykłady miały promować edukacje techniczną. Inżynierowie dzielili się również osobistymi doświadczeniami. Celem projektu było nauczenie dzieci, jak i społeczności, w których przebywają, jak technologia może wpłynąć na poprawę ich życia.

Taka wyprawa to bez wątpienia szansa na pochwalenie się również jakością samochodów wytwarzanych przez japońskiego producenta. Pełnoletnie auto, które wiele kilometrów pokonało po szlakach, które raczej przypominały drogę, niż były nią faktycznie, to świetna wizytówka.

Tymczasem na horyzoncie pojawiła się już honda civic X generacji... Swoją premierę miała podczas ostatnich targów motoryzacyjnych w Genewie. Nowa honda civic w wersji hatchback będzie oferowana z trzema silnikami do wyboru: benzynowymi VTEC TURBO o pojemności 1,0 i 1,5 litra oraz zmodernizowanym dieslem o pojemności 1,6 litra i-DTEC. Nowe, turbodoładowane jednostki benzynowe otrzymały układ zmiennych faz rozrządu, który przyczynia się do zwiększenia mocy i zredukowania emisji spalin. Turbosprężarka charakteryzuje się niską bezwładnością i bardzo krótkim czasem reakcji, natomiast bezpośredni wtrysk paliwa pomaga uzyskać wysoką moc maksymalną i korzystny przebieg momentu obrotowego. Co warto podkreślić, pod tym względem nowe konstrukcje Hondy górują nad silnikami wolnossącymi. Czy znajdą się chętni, aby wyruszyć nią w podróż dookoła świata?

Komentarze (2)

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. przedsiębiorca #1960077 | 88.156.*.* 23 mar 2016 08:38

    "Nowa honda civic w wersji hatchback będzie oferowana z trzema silnikami do wyboru: benzynowymi VTEC TURBO o pojemności 1,0 i 1,5 litra oraz zmodernizowanym dieslem o pojemności 1,6 litra i-DTEC" , ale bzdury. Miesiąc temu zamówiłem Honda Civic type r 2.0 Turbo .

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)