Uchwalona w maju ubiegłego roku nowelizacja ustawy została wprowadzona przez polskie władze po naciskach Komisji Europejskiej, która zarzucała Polsce brak pełnego wdrożenia do krajowego prawa unijnej dyrektywy 2000/53/ WE. Jak podkreślało wielu obserwatorów, po kilku latach zwłoki prace nad ustawą w pierwszej połowie tego roku wyraźnie przyspieszyły. Było to m.in. efektem gróźb unijnych urzędników, zapowiadających zgłoszenie skargi przeciw Polsce do Trybunału Sprawiedliwości. Jedną z najważniejszych zmian jest zniesienie obowiązku ponoszenia tzw. opłaty recyklingowej wynoszącej 500 zł od pojazdu wprowadzonego na terytorium kraju. Do tej pory opłata ta jest uiszczana zarówno przez osoby fizyczne sprowadzające auta z zagranicy, jak i przez przedsiębiorców, którzy nie mają obowiązku zapewnienia sieci zbierania pojazdów. Zniesienie opłaty recyklingowej w stosunku do osób fizycznych weszło w życie 1 stycznia 2016 r. W przypadku rejestracji pojazdu sprowadzonego do Polski przed tym terminem konieczne będzie uiszczenie tejże opłaty.

Zmiany mają na celu likwidację szarej strefy demontażu pojazdów, a tym samym wsparcie legalnych stacji. Ustawa zobowiązuje podmioty profesjonalnie wprowadzające pojazdy na rynek polski (w tym np. dealerów samochodowych i właścicieli komisów) do organizowania krajowej sieci zbierania pojazdów wycofanych z eksploatacji. Ustawa wprowadza generalną zasadę, że prowadzący stacje demontażu – przy przyjmowaniu pojazdu wycofanego z eksploatacji zarejestrowanego w kraju Unii Europejskiej lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego – nie będą pobierać opłaty od jego właściciela.

kraw

źródło: TVN Turbo/x-news