Nadeszła pora roku, która nie sprzyja utrzymaniu czystości samochodów. A to mżawka, a to deszcz i do tego błoto lub unoszący się kurz. W takich warunkach samochód brudzi się naprawdę szybko. Co więc robić? Na rynku nie brakuje specjalnych kosmetyków zabezpieczających karoserię przed zabrudzeniem.
— Powłoki polimerowe kompleksowo zabezpieczają samochód poczynając od felg, lakieru, szyb, a nawet tapicerkę materiałową — mówi Krzysztof Ulanowski, ekspert z firmy Tribos. — Samochód taki nie tylko dobrze wygląda, ale, co wykazały badania, poprawia czas reakcji kierowcy na drodze, nawet o sekundę. Wszystko dzięki wypolerowanym szybom, które sprawiają, że mamy bardzo dobrą widoczność.
Powłoka sprawia, że przy niewielkim deszczu nie musimy nawet włączać wycieraczek, bo woda ścieka po nich podczas jazdy niczym po kaczce. W ten sposób uzyskuje się efekt tzw. niewidzialnej wycieraczki. Powłokę taką aplikuje się na szyby trzystopniowo. Są to trzy różne preparaty nakładane w odpowiedniej kolejności.
O ile w naszym kraju stosowanie powłok zabezpieczających auto jest pewną nowością, to na zachodzie Europy czy w Stanach Zjednoczonych klienci kupujący auta klasy premium, zamawiają taką powłokę w pakiecie. Karoseria w ten sposób przygotowana jest trzy razy czystsza niż umyta w tradycyjny sposób. Jest bardziej odporna na blaknięcie i zarysowania. Co więcej brud nie przylega do niej tak, jak to jest wówczas, gdy korzystamy z klasycznych metod czyszczenia. Ile to razy, zanim jeszcze zdążyliśmy wrócić do domu z myjni, musieliśmy przecierać ścierką zakurzoną karoserię.
— Co ważne w okresie jesienno-zimowym, tarcza polimerowa ułatwia zbieranie szronu z szyb samochodowych — mówi ekspert. — Przy zastosowaniu tej ochrony łatwiej utrzymać samochód w czystości. Często wystarczy zwykła woda, bez żadnych środków chemicznych. Samochód więc możemy opłukać koło naszej posesji bez obawy, że zapłacimy mandat.
Powłokę polimerową nakłada się raz na trzy lata. Wyjątkiem jest jednak przednia szyba, gdzie pracuje wycieraczka. Tu powłokę można nakładać co 6-9 miesięcy.
Wspomnieliśmy o środku auta i tapicerce. Tu również powłoka polimerowa powinna spełnić swoje zadanie. Dzięki niej płyny nie wchłaniają się szybko, mamy więc więcej czasu, aby uporać się z plamą na fotelu.
— Tarczę polimerową nakładamy w ramach akcji "Bezpieczne auto - bezpieczna rodzina", która jest organizowana razem z olsztyńskim salonem Nord Auto i trwa do 24 października — mówi Krzysztof Ulatowski. — Robimy to 20 procent taniej.
Zarejestrować się do skorzystania z darmowego przeglądu można będzie za pośrednictwem formularza, który znajdziecie poniżej oraz telefonicznie 515 047 815. Akcja potrwa od 12 do 24 października.
Regulamin akcji znajdziesz
TUTAJ.