Dzień z Renault Kadjar

2015-09-09 13:13:49 (ost. akt: 2015-09-11 15:09:16) Artykuł sponsorowany
Dzień z Renault Kadjar

Autor zdjęcia: Wojciech Kosiewicz

Czy odważysz się stanąć oko w oko z francuskim crossoverem... Jeżeli tak, to koniecznie musisz wstawić się — i to razem ze swoją rodziną — 12 września do olsztyńskiego salonu Alcar.

"Dzień z Renault Kadjar" będzie okazją do poznania nowego crossovera rodem z Francji, ale nie tylko. 12 września w godz. 9-12 w olsztyńskim salonie Alcar przy ul. Lubelskiej 39a będzie można sprawdzić swoją sportową wiedzę w jednym z quizów i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Nie zabraknie również atrakcji dla najmłodszych. W programie konkursy, góra Kilimandżaro i ścianka wspinaczkowa o wysokości 8 metrów. Co więcej? Na wszystkich, którzy zdecydują się na jazdę próbną czeka upominek, który pozwoli zapamiętać przygodę z Kadjarem na dłużej.

Przy okazji zabaw warto zajrzeć do olsztyńskiego salonu Renault, który został najlepszym salonem w Polsce w Wielkim Teście Salonów przeprowadzonym przez tygodnik Auto Świat. Uzyskał maksymalną ocenę 200 pkt. W każdym salonie, a było ich w sumie 216, tajemniczy klient oceniał trzy aspekty: organizację salonu, jakość obsługi i jazdy próbne. I jeszcze jedno na koniec. Aby dobrze przygotować się do sobotniego dnia z Kadjarem, w telegraficznym skrócie przedstawiamy jego atuty.

Auto — jak się patrzy... Kadjar to rasowa maszyna, która zawiezie tam, gdzie tylko oczy poniosą. Bez znaczenia czy jest to droga gdzieś w górach, czy warmiński dukt. Duży prześwit, sprawny silnik i napęd na cztery koła wykonują rozkazy, bez szemrania.

Bliźniak — tak, tak... francuski Kadjar to bliźniak japońskiego nissana Quashqaia. Tak się składa, że ich wygląd temu przeczy. I bardzo dobrze, bo w ten sposób każdy może wybrać, co mu się podoba.

Design — auto zarówno na zewnątrz, jak i w środku prezentuje się naprawdę dobrze. Muskularny renault z agresywnym spojrzeniem przednich i tylnych lamp oraz nietuzinkowymi felgami przyciąga wzrok. W środku zwracają uwagę świetnie wyprofilowane fotele i sportowa kierownica. Tu naprawdę siedzi się wygodnie.

Moc — przyjemność z jazdy zapewnia przede wszystkim turbodiesel o pojemności 1,6 litra i mocy 130 KM. Jego maksymalny moment obrotowy sięga 320 Nm. Naprawdę wystarczy. Można przekonać się o tym podczas wyprzedzania innych samochodów. Elastyczny silnik pozwala na jazdę na szóstym biegu już przy prędkości 90 km/h.

Nagłośnienie — to również system marki Bose, dzięki któremu można słuchać muzyki w naprawdę dobrej jakości. Siedem głośników plus subwoofer robią swoje. Dziś producenci aut doskonale wiedzą, że przyjemność prowadzenia w różnych warunkach drogowych oraz możliwość słuchania dobrej muzyki to przepis na eliksir, który, odpowiednio podany, sprawi, że każdy chciałby się nim zachłysnąć…

Systemy wspomagania prowadzenia — auto zostało wyposażone w system kontroli pasa ruchu czy funkcję rozpoznawania znaków drogowych. Nie brakuje tu również systemu wspomagania parkowania przodem i tyłem.

Wyposażenie dodatkowe — należą do nich choćby 19-calowe, aluminiowe obręcze kół, przednie światła full LED Pure Vision oraz elementy ozdobne dedykowane: specjalna tapicerka materiałowa łączona z elementami skóry ekologicznej, kierownica obszyta skórą, nakładki na progi drzwi oraz odbudowy lusterek bocznych.

Żyłka terenowa — nazwa Kadjar jest połączeniem słów kad i jar. Pierwsze nawiązuje do quada, a drugie do zwinności. W pokonywaniu nieutartych szlaków ma pomóc zwiększony prześwit oraz napęd na cztery koła. Ci, którzy wybierają się nim na przejażdżkę drogą asfaltową przy sprzyjających warunkach atmosferycznych, mogą skorzystać z napędu na jedną oś.

Komentarze (2)

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. observer #1811625 | 88.156.*.* 9 wrz 2015 17:38

    Zarówno Renault jak i Kadjar piszemy z wielkiej litery, głąby...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)