Fot. Unimog
Unimog słynie z uniwersalności. Pojazd ten jest w stanie nie tylko jeździć po drogach i bezdrożach, ale także po… torach kolejowych!
Ostatnie lata to okres wielkich zmian na polskiej kolei. Przykładami są nie tylko odnowione dworce i wyremontowane linie kolejowe, ale także nowe, komfortowe pociągi PKP Intercity. Już niedługo do parku pojazdów manewrowych przewoźnika trafi pięć wysoko wyspecjalizowanych unimogów.
Pojazdy techniczne unimog będą wykorzystywane do obsługi pociągów zestawionych ze zmodernizowanych wagonów, kursujących na trasie Przemyśl-Szczecin. W porównaniu do tradycyjnych lokomotyw spalinowych zapewniają niższe koszty eksploatacji, są łatwe w obsłudze, a przede wszystkim zdecydowanie bardziej mobilne, bo mogą poruszać się nie tylko po trasach wyznaczonych przez tory kolejowe.
Mercedes-Benz unimog U423 jest wyposażony w specjalne prowadnice szynowe. Dodatkowo, za pomocą specjalnego sprzęgła może połączyć się z dowolnym pojazdem torowym i przeprowadzić skomplikowane manewry.
Dzięki silnikowi o mocy 230 KM i momencie obrotowym 900/1200-1600, pojazd może ciągnąć całe składy kolejowe o łącznej masie nawet do 1000 ton.
Unimogi będą zlokalizowane na pięciu stacjach położonych wzdłuż trasy kursowania odnowionego taboru — w Przemyślu, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu oraz w Szczecinie.
Pierwszego unimoga zaprojektowano po II wojnie światowej jako małą ciężarówkę dla celów rolniczych.
W 1951 firmę kupił Mercedes-Benz. Obecnie produkcja odbywa się w Gaggenau, osiągając poziom kilku tysięcy sztuk rocznie. Powstają tam podwozia specjalizowane, modele skrzyniowe, wywrotki i pojazdy specjalistyczne.
Unimog wykorzystywany jest do różnych celów: służy w rolnictwie, leśnictwie, czy służbach komunalnych. Można zobaczyć go również w straży pożarnej oraz w wojsku.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez