W podstawowej odmianie kosztuje ponad pół miliona złotych, ale podstawowej nikt nie kupuje. Maybach, bo o nim mowa - jako osobna marka został uśmiercony, ale wraca w roli odmiany Mercedesa klasy S. Nowa limuzyna to synonim komfortu, choć w razie potrzeby nie brakuje jej sportowego wigoru.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez