-
Lepiej trzymać się prawej niż lewej strony, bo to oszczędność nie tylko czasu, pieniędzy i paliwa, ale i gwarancja bezpieczeństwa. Jak wynika z badań przeprowadzone przez amerykańskich naukowców im częściej kierowcy skręcają w prawo, tym więcej pieniędzy zostaje nam w portfelu i tym mniej czasu tracimy na skrzyżowaniach. Teorie potwierdzają instruktorzy bezpiecznej jazdy w Polsce.
-
Osoby z immunitetem nie będą ulgowo traktowane. Po przekroczeniu prędkości o 50km/h poseł senator czy sędzia, jak każdy inny kierowca, również straci prawo jazdy. Jak się okazuje, policja ma swoją interpretację przepisów.
-
15 maja weszły w życie nowe przepisy dotyczące przewożenia maluchów w samochodzie. Dotychczasowe prawo nakazywało by w foteliku jeździło dziecko do 12. roku życia lub mierzące mniej niż 150 cm. Teraz kryterium wiekowe nie ma znaczenia, liczy się tylko wzrost, ale są wyjątki.
-
Zmieniły się przepisy, a rowerzyści otrzeźwieli. Gdy za jazdę po pijanemu rowerem groziła utrata prawa jazdy i więzienie w celach dosłownie brakowało miejsc. Teraz wykrywalność tego wykroczenia spadła.
-
Cały czas brakuje przepisów, które regulowałyby przewóz rowerów samochodem - mowa tu głównie o bagażnikach zakładanych na hak. Prace nad regulacjami w tym zakresie utknęły na poziomie Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Obecnie, gdy rowerowy uchwyt nie ma osobnych świateł, a zasłonimy nim te samochodu, możemy dostać mandat w wysokości od 100 do 200 złotych.