-
W Nidzicy w latach 60. oprócz zespołu Unikaty grali również chłopcy z ogniska muzycznego, prowadzonego przez Henryka Kordalskiego.
-
18 lutego pożegnaliśmy w Janowie majora Stefana Gratunika żołnierza września, patriotę, znanego działacza społecznego w Janowie.
-
W latach 60-tych w Nidzicy kilku uczniów liceum założyło zespół "Unikaty", w którym liderem, wokalistą i autorem tekstów był Ludwik Ekiert, późniejszy starosta.
-
Z okazji wspominania najważniejszych wydarzeń z ostatnich dziesięciu lat w dziejach naszego miasta warto wspomnieć najważniejsze wydarzenia z jego bogatej, ponad 630 letniej historii. Wybrał je Witold Zagożdżon, miłośnik i badacz historii naszego miasta, były przewodniczący, a teraz członek Towarzystwa Ziemi Nidzickiej.
-
Podczas remontu i przebudowy piwnic nidzickiego ratusza odkryto fragment bardzo starego fundamentu. Z jego usytuowania wynika, że wcześniej ratusz był mniejszy od dzisiejszego.
-
Kruty to ukraińskie Termopile. W 1917 roku 300 licealistów i studentów próbowało zatrzymać tam bolszewicko-rosyjska armię idąca na Kijów.
-
Mieszkańcy Wieczfni i Kulan wspominają, jak Rosjanie wypierali Niemców w 1945 roku
Styczeń 1945 roku na
przedpolach Neidenburga
.
-
Nie tylko w internetowych opisach, istniejących współcześnie zabytków, ale także we wznawianym „Przewodniku po ziemi nidzickiej” wciąż podawana jest błędna wiadomość o zbudowaniu nidzickiego ratusza.
-
Strach, przerażenie, niepewność ...
— Rano w niedzielę dzieci chciały oglądać Teleranek, ale zamiast tego na ekranie zobaczyliśmy twarz gen. Jaruzelskiego, który mówił o wprowadzeniu stanu wojennego — mówiła pani Zenia.
-
Gregorovius pisał o Polsce: „narody wiarołomne i niewdzięczne ją zapomniały. Jak gdyby to nie Polska była tą, którą Europa do krzyża przybiła, aby przez znieważającą hańbę zbawić ludzkość od gwałtu politycznego kłamstwa. Jako Niemiec także odczuwam winę mojej ojczyzny i znoszę ją niechętnie”.