Dla jednych usportowionym autem będzie maluch z silnikiem od fiata cinquecento, a dla innych ferrari... Nie popadajmy jednak w skrajności. Są przecież pewne wyznaczniki, które o tym świadczą. Czerwony kolor, opływowy kształt, dynamiczna sylwetka i to coś.
Marka Volvo kojarzy się raczej ze stonowanym, klasycznym stylem. Czy może więc zaskoczyć tych, którzy od czasu do czasu lubią mocniej wcisnąć pedał gazu?
Pewnie. Odwiedziliśmy salon Volvo w Olsztynie gdzie sprawdziliśmy jak wygląda sport w szwedzkim wydaniu. Model volvo V40 R-Design ma dynamiczny wygląd i wnętrze, które łączy w sobie sportowy sznyt i ponadczasową elegancję. Ktoś powie — no tak, ale szwedzka marka nie miała w swojej rodzinie usportowionych modeli... Jeżeli ktoś tak twierdzi, to jest w błędzie.
A dwumiejscowy model P1900 zaprezentowany w 1954 roku z poliestru wzmacnianego włóknem szklanym? To dopiero była sensacja! Chociaż wyprodukowano zaledwie kilkadziesiąt egzemplarzy tego oryginalnego auta, to warto o nim wspomnieć. Zmodernizowany, czterocylindrowy silnik o poj. 1,4 litra z dwoma gaźnikami, większymi zaworami dolotowymi i wyższym stopniem sprężania osiągał moc 70 KM. Dziś takie dane nie robią może wrażenia, ale sześć dekad temu? Jego kontynuacją był model P1800 produkowany w latach 1961-72. Silnik o pojemności 1800 cm sześciennych osiągał moc 120 KM. I, żeby nie sięgać daleko, jeszcze jeden przykład. Chodzi o model C70 coupe produkowany od połowy lat 90. ubiegłego wieku, który osiągał prędkość 250 km/h.
Zatem Volvo od lat oferuje ekskluzywne samochody ze sportowym pazurem dla wymagającego klienta, który szuka połączenia ekskluzywności z komfortem, dobrymi osiągami i co bardzo ważne — bezpieczeństwem. Podobnie jest z modelem V40 R-Design. Auto o dynamicznym wyglądzie ma elementy, które świadczą o jego klasie. Do jego wyposażenia należy wyjątkowa atrapa chłodnicy, sportowy układ wydechowy z efektownym dyfuzorem oraz stylowe felgi. A co w środku? Tu zaskoczą nas sportowe fotele skórzane z widocznym szwem, unikalna, trójramienna kierownica obszyta skórą czy detale z aluminium. Tym ostatnim materiałem pokryto nawet pedały. Na uwagę zasługuje również deska rozdzielcza w ciemnej tonacji. Całość dopełniają podświetlana dźwignia zmiany biegów, niebieskie zegary i spersonalizowane oświetlenie LED.
Pod maską auta znajduje się chociażby rewelacyjna jednostka o mocy 254 KM. Moc, której trzeba się bać? W żadnym razie! Dostępne w opcji, obniżone sportowe zawieszenie to mniejsze przechyły na zakrętach, a zaawansowana kontrola trakcji zapewnia znakomite trzymanie się drogi.
To ważne, bo przy swoim sportowym charakterze auto musi zarazem gwarantować bezpieczeństwo. W dziedzinie bezpieczeństwa V40 R-Design wyróżnia się więc szeregiem systemów wspierających kierowcę, jak i pasażerów. Układ o nieświadomej zmianie pasa ruchu z dyskretnym systemem powiadamiania, który delikatnymi wibracjami kierownicy ostrzega o niezamierzonym manewrze, to tylko jeden z przykładów.