Luca di Grassi z zespołu Audi Sport ABT zwyciężył w sobotnim wyścigu Formuły E, który odbył się w Pekinie.
Fot. Renault
Sobotnia rywalizacja rozpoczęła cykl wyścigów Formuły E, w których startują wyłącznie jednomiejscowe samochody elektryczne korzystające tylko z jednego kompletu opon. Pierwszy z nich wygrał Luca di Grassi po tym, jak będący w czołówce przez większą część wyścigu Nick Heidfeld i Nicola Prost walcząc o zwycięstwo zderzyli się na ostatnim zakręcie.
Firma Michelin będąca oficjalnym partnerem FIA w ramach cyklu Formuły E na potrzeby wyścigów opracowała oponę specjalną oponę Pilot Sport EV. Mistrzostwa Formuły E to najmniej szkodzącą środowisku imprezą pod egidą FIA. To wyścigi jednomiejscowych samochodów z napędem elektrycznym. Poszczególne imprezy cyklu odbędą się na torach wytyczonych ulicami dziesięciu metropolii.
Praktycznie wszystkie inne imprezy motoryzacyjne świata odbywają się w obiektach lub na trasach oddalonych od centrów miast bądź korzystających z kilkukilometrowych odcinków miejskich dróg. Inaczej jest z ekologiczną Formułą E. Sesje treningowe, przejazdy kwalifikacyjne i sam wyścig rozgrywane są w ciągu jednego dnia w miastach.
Organizatorzy Mistrzostw Formuły E zdecydowali, że w pierwszym sezonie zespoły będą się ścigać na identycznych samochodach. W kolejnych edycjach imprezy wymogi techniczne zostaną nieco złagodzone. Zespoły będą mogły opracowywać nowe technologie same lub we współpracy z producentami samochodów i specjalistami z różnych dziedzin. To ważny krok mający podkreślać charakter nowej kategorii wyścigów jako prawdziwego laboratorium rozwiązań służących przyszłej mobilności.
woj
woj
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez