Z pociągiem nie masz szans!

2014-08-01 11:11:48 (ost. akt: 2014-08-01 11:15:52)



Waży setki ton, a jadąc z prędkością 100 km/h potrzebuje aż 700 metrów aby wyhamować... W Polsce mamy 380 tys. km dróg publicznych i niemal 16 tys. przejazdów kolejowych.

Z pociągiem nie masz szans!

Fot. Skoda



Występujący przed przejazdami czerwono-biały, charakterystyczny znak, tzw. krzyż św. Andrzeja, wskazuje miejsca zatrzymania w przypadku, gdy nadjeżdża pociąg oraz informuje nas czy przejazd jest jedno, czy wielotorowy. Spotkać go można najczęściej tam, gdzie nie ma szlabanów.     
     


Według statystyk w 2013 roku na przejazdach kolejowych doszło do 224 wypadków, w ich wyniku 35 osób poniosło śmierć, a 34 zostały ciężko ranne. Ilość wypadków jest niższa niż w 2012 roku, ale wciąż wysoka. Statystyki pokazują, że do większości wypadków przyczynili się kierowcy samochodów. Podstawowe błędy to lekceważenie znaku stop, przejeżdżanie pod szlabanem albo omijanie półrogatek.



—Zbliżając się do przejazdu pamiętajmy, że na przejeździe pierwszeństwo ma zawsze pociąg. Wynika to z jego masy, prędkości oraz drogi hamowania. Wystarczy wyobrazić sobie, że pociąg jadący z prędkością 100 km/h potrzebuje co najmniej 700 metrów do zatrzymania się. W przypadku gdy maszynista zobaczy przeszkodę na swojej drodze, nie pozostaje mu nic innego jak nacisnąć hamulec i czekać. Nie ma on możliwości wykonania innych manewrów — mówi Radosław Jaskulski, instruktor Szkoły Auto ŠKODA.



Jak uniknąć niebezpiecznych sytuacji? Przede wszystkim należy zachować ostrożność i stosować się do znaków oraz sygnalizacji. Pod żadnym pozorem nie wolno wjeżdżać pod opuszczający się szlaban czy wymijać go. Musimy pamiętać również o tym, że urządzenia zabezpieczające przejazdy mogą być uszkodzone, dlatego przy przejeździe przez tory zwiększona uwaga i czujna obserwacja na pewno poprawią nasze bezpieczeństwo.


Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB