Przypnij psa do pasów...

2014-06-09 10:35:01 (ost. akt: 2014-06-09 10:36:32)



Wyjeżdżając, właściciele psów bardzo chętnie zabierają ze sobą swoje czworonogi, jednak nie zawsze zapewniają im bezpieczną podróż. Tymczasem źle przewożony pies stanowi zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i innych pasażerów. Jak bezpiecznie więc to robić?

Przypnij psa do pasów...

Fot. Renault



— Przepisy ruchu drogowego nie regulują sposobu przewożenia zwierząt — ostrzega Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. — Jednak podróżowanie z psem, który swobodnie przemieszcza się po samochodzie, jest po prostu niebezpieczne. Nawet spokojny pies, który nie został przez właściciela odpowiednio zabezpieczony, podczas nagłego hamowania zostaje bezwładnie wyrzucony do przodu 

Psa najlepiej umieścić na tylnym siedzeniu i przypiąć go do pasów specjalnymi szelkami. Dobrym sposobem, szczególnie w przypadku większych czworonogów, jest przewożenie ich w specjalnych klatkach w bagażniku, pod warunkiem jednak, że dysponujemy autem typu kombi lub van.

Właściciele mniejszych zwierząt mogą zastanowić się nad specjalnym kojcem lub mniejszą klatką transportową. 

— Wioząc psa starajmy się jechać wyjątkowo płynnie i dbajmy, żeby co dwie-trzy godziny robić przerwy, by go wyprowadzić i napoić. Nigdy nie zostawiaj psa samego w samochodzie w słoneczne dni, ponieważ samochód bardzo szybko zmienia się w piekarnik — ostrzegają trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Parkując w słońcu, przy temperaturze ok. 30 st. Celsjusza, nawet przy uchylonych oknach temperatura w samochodzie może podskoczyć niemal o 10 stopni w zaledwie 10 minut. Po 30 minutach może wynieść prawie 50 st. Celsjusza!


Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB